poniedziałek, 6 lipca 2009

Kolejna porcja biżu

Pracowity weekend zaprocentował w kolejnej porcji biżuterii:

Wisior w całości w srebrze, z przepiękną bryłą cytrynu i oryginalnym chwostem Bali.

Moja pierwsza próba wrappowania, uważam, że nawet udana. Podziwiam wszystkie wrapperki, mieć do tego cierpliwość... Z drugiej strony, jedynie z drucików i malutkich oponek i kuleczek można zrobić przepiękne biżuty.

Fasetowane kostki kryształu górskiego. Przepiękny kamień.

I kolejne wykorzystanie chwostów Bali - tym razem w kolczykach.

1 komentarz:

  1. bardzo ładne te wrappowane kolczyki!
    piękna minimalistyczna forma i udana kolorystyka

    OdpowiedzUsuń